Bazgroszyt dobry na chorobę;)



Blisko rok temu Karolowy tata kupił Karolowi Bazgroszyt "SMOKI". Był u nas czas kiedy to smoki królowały, zabawki, książki...stąd pomysł na taki właśnie Bazgroszyt. Nie wiem na czym polega jego fenomen, ale Karol sięga po niego wtedy kiedy jest chory. Pytałam dlaczego, mówi że nie wie...ale niemal każda choroba to jedna strona zamalowana w tej właśnie książce.

Niestety nie wpadłam na to żeby podczas każdej choroby robić zdjęcie kiedy to Bazgroszyt jest w użyciu...posiadam tylko dwa:

Kwiecień - ospa



Grudzień - zapalenie ucha



Jeśli o mnie chodzi to najbardziej podoba mi się to ze okładka jest sztywna, jest na kołowrotku i kartki są grube i nie przebijają nawet pisaków (dla Karola jest to problem podczas kolorowania).